W związku z falą upałów, jaka nadciągnęła do Polski, funkcjonariusze Straży Miejskiej w Białymstoku apelują: kategorycznie nie zostawiajmy w samochodach dzieci i zwierząt!
Przy wysokiej temperaturze powietrza we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju „szklarnia”, w której temperatura jest znacznie wyższa od tej na zewnątrz. Pod żadnym pozorem nie możemy doprowadzać do takich sytuacji. Przez brak rozwagi możemy mieć na sumieniu czyjeś zdrowie, a nawet życie.
Mundurowi z białostockiej Straży Miejskiej przeprowadzili akcję informacyjną na temat konsekwencji pozostawiania dziecka lub zwierzęcia w nagrzanym samochodzie. Wręczali mieszkańcom miasta ulotki, a także zachęcali właścicieli i najemców sklepów do umieszczania w widocznych miejscach plakatów. Informacje w nich zawarte są zwięzłe i bardzo czytelne. Przesłanie jest jednoznaczne – pozostawianie w nagrzanym pojeździe dziecka może kosztować je życie.
Nie bądźmy obojętni! Gdy zauważymy, że jakaś osoba lub zwierzę znajduje się w sytuacji zagrażającej zdrowiu lub życiu – poinformujmy odpowiednie służby dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub 986. Jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że istnieje zagrożenie życia, mają prawo użyć wszelkich środków umożliwiających wydostanie potrzebującego z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby.