Ku przestrodze…

Zwykłe roztargnienie dorosłych może być przyczyną tragedii. W związku z zapowiedziami synoptyków dotyczących wysokich temperatur w najbliższych dniach, apelujemy o odpowiedzialne zachowanie i nie pozostawianie w rozgrzanym aucie dzieci oraz zwierząt. Chwila zapomnienia może mieć tragiczny finał.

Przypominamy rodzicom i opiekunom, by nie pozostawiali swoich pociech i czworonogów w aucie w upalny dzień. Nawet na chwilę, nawet, by załatwić szybką sprawę. Krótka chwila nieuwagi może okazać się tragiczną w skutkach.

I nie wystarczy zaparkować auta w cieniu, bo położenie słońca może się zmienić. Nic nie da też uchylenie okna, czy pozostawienie wody do pica, gdy samochód zamienia się w piekarnik.To śmiertelna pułapka dla zamkniętych w nim ludzi i zwierząt. Zanim wysiądziesz i zamkniesz auto – pomyśl i upewnij się, że nikogo nie zostawiasz w środku.

Dlatego apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności, zwiększenie uwagi i czujności. A kiedy zauważymy zamknięte w samochodzie dziecko lub zwierzę dzwońmy pod numer 986 lub 112.

Pamiętajmy, że w celu ratowania życia lub zdrowia zamkniętego w samochodzie dziecka lub zwierzęcia mamy prawo użyć wszelkich środków, aby wydostać poszkodowanych z auta – włącznie z wybiciem szyby.

Udostępnij:

Liczyła się każda minuta

Niecodzienna interwencja pozwoliła przyszłym rodzicom bezpiecznie dotrzeć do szpitala.

Do zdarzenia doszło kilka minut po północy przy ulicy Popiełuszki. Funkcjonariusze Straży Miejskiej w czasie pełnienia obowiązków służbowych zostali zatrzymani przez pojazd marki Volkswagen. Kierowca pojazdu był zdenerwowany i wystraszony,  poprosił strażników o pomoc – gdyż jego żona rodzi, a on nie zna dobrze topografii miasta.

Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania. Poinformowali dyżurnego o sytuacji i zachowując wszelkie środki ostrożności, przy użyciu sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, bezpiecznie pilotowali samochód z rodzącą do szpitala.

W ciągu zaledwie pięciu minut dotarli do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, gdzie kobieta została przekazana pod opiekę personelowi medycznemu. Ojciec dziecka podziękował funkcjonariuszom za okazaną pomoc. Strażnicy w codziennej służbie spotykają się z wieloma, często bardzo nietypowymi sytuacjami, z których każda wymaga od nich innych umiejętności. Tym razem szybkość działania, zdecydowanie, a jednocześnie empatia i opanowanie funkcjonariuszy pomogły małżeństwu w ich wyjątkowym momencie życia.

Udostępnij: