Przypominamy o maseczkach

W pojazdach komunikacji miejskiej pasażerowie są zobowiązani zasłaniać nos i usta. Ze stosowaniem się do tego obowiązku bywa jednak różnie. Dlatego strażnicy prowadzą  kontrole w środkach transportu miejskiego.

Jest to odpowiedź na rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.  Również do dyżurnego straży miejskiej trafiają sygnały, że osoby korzystające z komunikacji miejskiej zapominają o zakładaniu maseczek. W związku z tym chcemy przypomnieć o aktualnych zasadach bezpieczeństwa i uczulić, że odpowiedzialne zachowanie i troska o innych zmniejsza ryzyko zarażenia się koronawirusem. Pasażerowie, którzy uparcie będą odmawiać zasłaniania ust i nosa, muszą się liczyć z możliwością otrzymania mandatu w wysokości do 500 zł.

O czym trzeba pamiętać?

Usta i nos zasłaniaj wszędzie tam, gdzie masz kontakt z ludźmi, z którymi nie mieszkasz i nie masz możliwości zachowania odpowiedniego dystansu (1,5 m). Zasłanianie ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych jest obowiązkowe w całym kraju. Nos  i usta można zasłaniać tylko za pomocą maseczki.

Usta i nos obowiązkowo należy zasłaniać m.in.:

  • na terenie nieruchomości wspólnych (np. na klatce schodowej),
  • w autobusie, tramwaju i pociągu,
  • w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i na poczcie,
  • w zakładzie pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba (chyba, że pracodawca postanowi inaczej),
  • w zakładzie pracy podczas bezpośredniej obsługi klienta/interesanta,
  • w kinie i teatrze,
  • u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu,
  • w kościele i szkole, na uczelni
  • w urzędzie i innych budynkach użyteczności publicznej (w sądzie, w instytucji kultury, banki, na poczcie itp.)

Z obowiązku zakrywania ust i nosa są zwolnione jedynie osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający: całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym lub głębokim, trudności w samodzielnym odkryciu lub zakryciu ust lub nosa, zaawansowane schorzenia neurologiczne, układu oddechowego lub krążenia, przebiegające z niewydolnością oddechową lub krążenia.

Udostępnij:

Wyszła z domu i straciła orientację

Widok zagubionej 86 – latki zaniepokoił przechodnia, który bez wahania zaalarmował dyżurnego Straży Miejskiej.

Do zdarzenia doszło kilka minut po północy.  Mężczyzna poinformował, iż na parkingu przy jednym z bloków od dłuższego czasu znajduje się starsza kobieta, która wydaje się być zagubiona. Jego uwagę przykuł fakt, iż kobieta była lekko ubrana, a na nogach miała jedynie kapcie.

We wskazane miejsce niezwłocznie zostali wysłani strażnicy. Z przeprowadzonej rozmowy okazało się, że seniorka wyszła z domu, aby odszukać mamę. Była wyraźnie zagubiona i zdezorientowana, nie pamiętała gdzie mieszka i jak znalazła się w tym miejscu.

Wiedziała jednak jak się nazywa i kiedy się urodziła. Poprzez dyżurnego strażnicy ustalili adres zamieszkania seniorki pod który została przewieziona. Skontaktowali się także z jej synem, który niebawem przybył na miejsce, aby zaopiekować się matką.

To zdarzenie pokazuje, jak ważne jest, byśmy nie pozostawali obojętni na los osób, które w różnych sytuacjach mogą potrzebować naszej pomocy.

Udostępnij: