Straż Miejska rozpoczęła akcję „Zimowy ratownik”

Białostocka Straż Miejska rozpoczęła kolejną edycję akcji „Zimowy ratownik”, której celem jest ochrona osób w kryzysie bezdomności przed skutkami niskich temperatur.

Wraz z nadejściem chłodniejszych dni strażnicy codziennie monitorują miejsca, w których mogą przebywać osoby pozbawione dachu nad głową. Funkcjonariusze kontrolują m.in. pustostany, ogródki działkowe, altany oraz klatki schodowe.

Osoby narażone na wychłodzenie są informowane o dostępnych formach pomocy – miejscach, gdzie mogą uzyskać schronienie, posiłek i opiekę specjalistyczną.

Akcja „Zimowy ratownik” ma na celu przede wszystkim zapobieganie przypadkom zamarznięć. Ważną rolę w jej powodzeniu odgrywają sami mieszkańcy Białegostoku, którzy nie pozostają obojętni wobec potrzebujących.

Straż Miejska apeluje:

Jeśli zauważysz osobę, która może potrzebować pomocy, lub znasz miejsce, w którym przebywają osoby bezdomne – zadzwoń pod numer 986.

Twoja reakcja może uratować czyjeś życie.

Udostępnij:

Szybka reakcja służb uratowała życie 77-latka!

Liczyła się każda sekunda. Dramatyczna sytuacja na kładce nad torami kolejowymi zakończyła się szczęśliwie dzięki skoordynowanym działaniom służb.

Wspólny patrol Straży Miejskiej i Policji, pełniąc służbę na terenie miasta, odebrał ogólny komunikat dyżurnego KMP o osobie mogącej znajdować się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i udali się we wskazany rejon. Na miejscu zauważyli starszego mężczyznę, który stał po zewnętrznej stronie barierki nad torowiskiem z zaciśniętym na szyi sznurem. Sytuacja była bardzo poważna, a każda sekunda miała znaczenie. Zachowując spokój, funkcjonariusze podjęli próbę rozmowy i starali się zyskać zaufanie mężczyzny.

W momencie, gdy pojawiła się możliwość bezpiecznego działania, strażnik miejski wykazał się zdecydowaniem i pełnym opanowaniem, chwycił mężczyznę za koszulę i pasek od spodni, przeciągając go na bezpieczną stronę barierki — ratując jego życie.

Chwilę później na miejscu pojawiły się kolejne służby – Państwowa Straż Pożarna oraz Zespół Ratownictwa Medycznego, który przejął opiekę nad 77-latkiem.

To przykład wzorowej współpracy i opanowania, które przyniosły realny efekt.

Udostępnij: